Autorka: Yuriko Hachi
„— Bo jestem tak bardzo szczęśliwa — powiedziała cicho, zatrzymując się. Bezwiednie zrobiłem to samo. Zmarszczyłem brwi. Nie rozumiałem. Po prostu patrzyłem na nią ze zdziwieniem wymalowanym na twarzy. Odwróciła wzrok od rozgwieżdżonego nieba i zwróciła się w moją stronę. W jej oczach lśniły łzy, gdy po raz ostatni obdarowywała mnie tym pięknym uśmiechem, który codziennie dawał mi siłę i nadzieję. — Takie szczęście jest wręcz przerażające.”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz