Szukaj

14 maja 2015

Nowe rozdziały.

Kao Bae :)
*MUZYKA* - Kareena Surabiku

Krew Wiśni

Kao Bae
1. Początek

Centrum wioski było wyjątkowo przepełnione tego burzliwego dnia. Tego dnia, kiedy Madara miał pozbyć się swoich wrogów. Nikt nie mógł mu już zagrażać. Wygrał.
Ja, przywiązana do słupa po dawce okropnych tortur. Od czasu do czasu słyszałam krzyki przerażenia, gdy zadawano mi coraz brutalniejsze ciosy. Przestałam już krzyczeć. Za bardzo przyzwyczaiłam się do bólu.
Z tą brutalną rzeczywistością przyszło mi się zderzyć już podczas wojny. Leczyłam wtedy Naruto po odebraniu mu dziewięcioogoniastego. W ułamku sekundy Madara jednym ciosem powalił Guy’a Sensei, a potem wojna zaczęła obracać się w niekorzystnym dla nas kierunku. Nawet nie zdołałam zauważyć, kiedy Naruto zdążył mi zniknąć z pola widzenia. Nie wiedziałam czy zdołał przeżyć.

--------------------------------

"Nie ma już po co żyć w tym świecie. Tylko zemsta przyniesie mi ukojenie" - I wish that I could be like the cool kids

Paulina K
Rozdział 8
Przybliżyłam swoje usta do jego i nie widząc z jego strony najmniejszego sprzeciwu, musnęłam jego wargi - wpierw delikatnie. Rozwarł je szerzej, dając mi pełne pole do popisu. Zdołałam przejechać koniuszkiem języka po łuku jego dolnej wargi, jednak coś musiało pójść nie tak. Zatracając się w cudownej chwili uniesienia, zupełnie zapomniałam o tym, że nadal kurczowo powinnam trzymać się jego ramion. Rozluźniłam ciało i z hukiem spadłam do tyłu, uderzając głową w ziemię.

--------------------------------

Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.

Kareena Surabiku
20. Szczerość jest przywilejem odważnych

Może brzmiało to naiwnie, ale skoro już zaczęła temat, mogła doprowadzić go do końca. Rzeczywiście, uważała, że nie zasłużyła sobie na ten poziom antypatii. (...)
Nawet w ciągu ostatnich kilku dni, gdy Sasuke zaczął zachowywać się wobec niej uprzejmiej, można było wyczuć, że jej obecność zwyczajnie go drażni.(...)
- Nie jest prawdą, że cię nie lubię. Albo, że jestem do ciebie wrogo nastawiony. Jesteś na swój sposób urocza i dlatego zastanawiam się, dlaczego nie znajdziesz sobie grzecznego chłopca, który będzie cię adorował, kupował kwiatki i prawił komplementy.
Nie była pewna, czy Sasuke nie powiedział tego tylko dlatego, że chciał z niej zakpić.

--------------------------------

I Don't Want To Die!

ElvisDub
Rozdział 13

Blond włosa dziewczynka trzymała wielką poduchę w ręku, stojąc nad łóżkiem swojego starszego brata, który to właśnie smacznie spał. Kołdra leżała na podłodze, poduszka spoczywała na jego brzuchu, a on sam leżał w dziwnie śmiesznej pozycji. Przynajmniej śmiesznej dla jego siostry, która nigdy w życiu tak się nie wierciła na łóżku. Gdy Yahiko spał, wydawał się taki grzeczny i cichy, zupełnie jak by to był nie on. Hisa, sześcioletnia dziewczynka wyobrażała sobie, a raczej była przekonana że podczas snu dusza jego brata opuszcza jego ciało i bawi się w najlepsze, bo przecież to niemożliwe żeby podczas snu być tak zupełni innym.

--------------------------------

Passion of SasuSaku

Elena
Rozdział II -----> "Decyzja" cd.

"Hōzuki, który zatrzymał się na gałęzi następnego drzewa odwrócił się natychmiast, by posłać towarzyszce rozognione spojrzenie.
- Karin, teraz! – zawołał krótko.
Kobieta wiedziała, co to znaczyło. Mieli teraz swoją szansę. Cały czas chodziło im tylko o to, aby Uchiha stracił czujność, by móc się do niego zbliżyć. Czarnooka wciąż się szarpiąc wyjęła zza dekoltu sweterka strzykawkę z zamocowaną igłą, zębami zdjęła zatyczkę i machnęła ręką do tyłu, wbijając ją w ciało Uchihy. Wcisnęła tłoczek strzykawki niemal do samego końca, nim została przez niego odrzucona. Wszystko to trwało zaledwie kilka sekund. Sasuke natychmiast puścił kobietę i odskoczył na gałąź najbliższego drzewa. Jednocześnie wyciągnął ostrze swojej katany..."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

OBSERWATORZY